2014-03-23
-
DST
75.63km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:55
-
VAVG
25.93km/h
-
VMAX
57.60km/h
-
HRmax
168( 91%)
-
HRavg
144( 78%)
-
Podjazdy
468m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 23 marca 2014 | dodano: 23.03.2014
Miało być inaczej ale widząc nadciągające deszczowe chmury pojechałem w stronę Opatowa gdzie wydawało się że nie będzie padało i .....oczywiście w Opatowie złapał mnie deszcz :-((( W sumie w deszczu przejechałem około 10 km a kiedy przestało padać postanowiłem pokręcić wokół komina. Pozdrowienia dla bikerów którzy wjeżdżali do Opatowa od strony Słupi, oczywiście w deszczu. W sumie dobrze że się nie wycofałem do bazy bo wyszła fajna traska a nóżka dziś podawała.
komentarze
bazyl3 | 06:53 wtorek, 25 marca 2014 | linkuj
Zobaczymy czy ten otworek uratuje mój nabiał przed uciskiem. A dzięki pogodzie ocalisz zęby jeszcze kilka dni :P
bazyl3 | 09:57 poniedziałek, 24 marca 2014 | linkuj
A ja zamówiłem siodeło :D
http://www.karbonowy.pl/siodelka/1584-selle-italia-q-bik-flow-siodelko-bialo-niebiesko-czarne.html
http://www.karbonowy.pl/siodelka/1584-selle-italia-q-bik-flow-siodelko-bialo-niebiesko-czarne.html
bazyl3 | 20:34 niedziela, 23 marca 2014 | linkuj
Jak deszcz leje, to się faktycznie powera dostaje :P Ładna pętelka.
Komentuj