2015-06-21
-
DST
58.67km
-
Czas
02:10
-
VAVG
27.08km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 czerwca 2015 | dodano: 21.06.2015
Miało być inaczej ale po przekroczeniu pasma jeleniowskiego wyłoniła się wielka, ciemna i złowroga chnuuura więc zmieniłem plany i pojechałem w stronę Opatowa uciekając przed opadem. Niestety moja ucieczka została zlikwidowana w Okalinie i musiałem spędzić pół godzinki na miejscowym przystanku. Nawałnica była całkiem solidna bo i gradem posapało. Powrót częściowo w drobnym deszczyku z okolicznych chmurek. A w Modliborzycach brak jakichkolwiek śladów deszczu.
komentarze
Wpisowe po 100 PLN ;-p
Może jak się już wykurujesz to zorganizujemy jakiś wieloosobowy wypad w nieznane lub znane. Jakby tak policzyć wszystkich znajomych którzy mniej lub więcej jeżdżą na rowerach to pewnie zebrałoby się ....naście osób.
Może jak się już wykurujesz to zorganizujemy jakiś wieloosobowy wypad w nieznane lub znane. Jakby tak policzyć wszystkich znajomych którzy mniej lub więcej jeżdżą na rowerach to pewnie zebrałoby się ....naście osób.
