2014-03-23
-
DST
75.63km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:55
-
VAVG
25.93km/h
-
VMAX
57.60km/h
-
HRmax
168( 91%)
-
HRavg
144( 78%)
-
Podjazdy
468m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miało być inaczej ale widząc nadciągające deszczowe chmury pojechałem w stronę Opatowa gdzie wydawało się że nie będzie padało i .....oczywiście w Opatowie złapał mnie deszcz :-((( W sumie w deszczu przejechałem około 10 km a kiedy przestało padać postanowiłem pokręcić wokół komina. Pozdrowienia dla bikerów którzy wjeżdżali do Opatowa od strony Słupi, oczywiście w deszczu. W sumie dobrze że się nie wycofałem do bazy bo wyszła fajna traska a nóżka dziś podawała.
2014-03-14
-
DST
23.74km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:01
-
VAVG
23.35km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorny spacerek przez Nowy Nieskurzów, Piórków, highway, kółeczko nad zalewem, powrót do bazy i kręcenie się wokół komina. Pierwszy raz w tym sezonie teren i mogę potwierdzić że trasy są dobrze przygotowane ;-))))
2014-03-09
-
DST
59.50km
-
Czas
02:31
-
VAVG
23.64km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś od początku było jakoś ciężko, ale poszło a właściwie pojechało.
2014-03-08
-
DST
33.19km
-
Czas
01:13
-
VAVG
27.28km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
2014-03-02
-
DST
68.83km
-
Czas
02:54
-
VAVG
23.73km/h
-
VMAX
62.10km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa: Baranówek-Piskrzyn-Modliborzyce-Kobylanki-Strzyżowice-Opatów-Nowa Słupia-Wiśniowa-Piotrów-Piórków-Baćkowice
Pierwsza część dystansu bardzo ciężka. Potem z Opatowa do Słupi było już o wiele szybciej i przyjemniej. W Słupi po 50 km zrobiłem popas na Orlenie (miła pani zaproponował mi płyn do spryskiwaczy !!!!).
2014-03-01
-
DST
17.99km
-
Czas
00:43
-
VAVG
25.10km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wycieczka nad zalew.
2014-02-23
-
DST
49.16km
-
Czas
02:06
-
VAVG
23.41km/h
-
VMAX
50.40km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na początek przejażdżka sprawdzoną trasą: Iwaniska-Wola Jastrzębska-Duraczów-Łagów-Wiśniowa-Piotrów-Wszachów-Piórków-Baza.
W sumie nie było źle, a nawet dobrze. Mam nadzieję, że ten sezon będzie jeszcze lepszy od poprzedniego. Oby SPD mi w tym pomogło.
Stan licznika na starcie sezonu 6263 km.
2013-12-21
-
DST
33.40km
-
Czas
01:29
-
VAVG
22.52km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Głód roweru powrócił. I dlatego korzystając z grudniowego słońca, braku śniegu oraz względnie dobrej temp. ruszyłem na szlak. A było tak: Baranówek-Piskrzyn-Kobylanki-Strzyżowice-Planta-Iwaniska-Baza. Kiedyś bym nie pomyślał że będę jeździł w grudniu !! No i muszę poprawić tytuł poprzedniego wpisu.
To jeszcze nie koniec 2013
-
DST
3.60km
-
Czas
00:14
-
VAVG
15.43km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czas zamknąć sezon 2013. - niekoniecznie
2013-11-11
-
DST
47.00km
-
Czas
01:55
-
VAVG
24.52km/h
-
VMAX
55.10km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Baza-Baranówek-Piskrzyn-Modliborzyce-Łężyce-Biskupice-Zochcin-Opatów-Czerników-Strzyżowice-Kobylanki-Modliborzyce-Piskrzyn-Baranówek-Baza
Choć temperatura nie zachęcała to brak deszczu tak więc wziąłem i pojechałem. To już chyba zakończenie sezon 2013. Mam nadzieję, że przez zimę zatęsknię za jazdą na rowerze bo ostatnio były problemy z motywacją. Oby do wiosny !!!
